Lista kontrolna Cruelty-Free, aby wiedzieć, czy dana marka testuje na zwierzętach czy nie

Udostępnij:

Ten post może zawierać linki partnerskie, za które bez dodatkowych kosztów dla Ciebie mogę otrzymać niewielką prowizję.

Nie jesteś pewien, czy dana marka jest naprawdę wolna od okrucieństwa? Skorzystaj z listy kontrolnej Cruelty-Free, która pomoże Ci łatwo zidentyfikować, czy dana marka angażuje się w testy na zwierzętach na każdym etapie rozwoju produktu.

Dlaczego lista kontrolna jest niezbędna?

Niestety, nie istnieje standardowa lub prawna definicja terminu "cruelty-free", więc marki mogą nazywać siebie i swoje produkty "cruelty-free" i może to oznaczać cokolwiek chcą.

Dlatego konsumenci wolni od okrucieństwa muszą patrzeć poza etykietę i sprawdzać fakty dotyczące zobowiązań danej marki do przestrzegania zasad cruelty-free, aby upewnić się, że na żadnym etapie produkcji i w żadnym miejscu na świecie nie przeprowadzano testów na zwierzętach.

Ponadto, niektóre marki starannie formułują swoje zasady dotyczące testów na zwierzętach, aby brzmiały tak, jakby były wolne od okrucieństwa, podczas gdy w rzeczywistości tak nie jest - na przykład twierdząc, że nie testujemy na zwierzętach, ale płacimy i pozwalamy innym robić to w naszym imieniu.

Read More: Nie daj się nabrać na te luki prawne dotyczące produktów wolnych od okrucieństwa

Aby nie dać się nabrać na te okrutne luki prawne i wprowadzające w błąd stwierdzenia, staramy się zadawać markom zestaw pytań dotyczących ich polityki w zakresie testów na zwierzętach.

W ten sposób upewniamy się, że każda marka spełnia wszystkie kryteria i możemy potwierdzić, że jest naprawdę wolna od okrucieństwa.

Lista kontrolna "cruelty-free

Weryfikujemy politykę marki dotyczącą testów na zwierzętach oraz jej status cruelty-free, korzystając z poniższych kryteriów i listy kontrolnej:

  • Marka nie testuje swoich gotowych produktów na zwierzętach.
  • Marka nie testuje swoich składników na zwierzętach.
  • Marka nie zezwala ani nie prosi stron trzecich o testowanie jej składników, receptur lub gotowych produktów na zwierzętach w jej imieniu.
  • Wszyscy dostawcy i producenci składników marki również nie testują na zwierzętach, co potwierdzają dokumentami lub certyfikatami.
  • Marka nie zezwala na testowanie swoich produktów lub składników na zwierzętach, jeśli jest to wymagane przez prawo.
  • Marka nie sprzedaje swoich kosmetyków w Chinach w obecnych warunkach, które mogą wymagać testów na zwierzętach. Oznacza to, że marka nie może zgodzić się na to, aby rząd chiński testował jej produkty lub składniki na zwierzętach.

Jest to lista kontrolna, ponieważ, aby zostać uznaną za Cruelty-Free, marki muszą spełnić wszystkie powyższe kryteria.

Na podstawie odpowiedzi, które otrzymujemy od każdej marki, dzielimy je na kategorie:

Marki Cruelty-Free (CF)

Tylko marki, które chcą i są w stanie odpowiedzieć na wszystkie nasze pytania i spełniają wszystkie kryteria z naszej listy kontrolnej Cruelty-Free, są uznawane za Cruelty-Free (CF).

Marki testowane na zwierzętach (X)

Jeśli dana marka przyznaje, że jej produkty, składniki lub formuły mogły być testowane na zwierzętach przez nią samą, stronę trzecią lub jej dostawców, nie uznajemy jej za wolną od okrucieństwa. Zamiast tego, klasyfikujemy ją jako testowaną na zwierzętach.

Marki z szarą strefą (?)

Jeśli marka nie jest w stanie odpowiedzieć lub wyjaśnić któregoś z punktów na naszej Liście Kontrolnej Cruelty-Free, zostaje sklasyfikowana jako Szara strefa.

Ponieważ nie mamy wystarczających informacji, nie jest jasne, czy te marki są rzeczywiście wolne od okrucieństwa lub testowane na zwierzętach.

Marki pozostają w Szarej Strefie, dopóki nie otrzymamy więcej informacji lub nie dowiemy się więcej o ich oświadczeniach.

*Cruelty-Free But... (*CF)

2021 Aktualizacja! To nowa kategoria marek, którą niedawno dodaliśmy. Przeznaczona jest dla marek, które z technicznego punktu widzenia są "Cruelty-Free", ponieważ nie testują na zwierzętach. Należy jednak przestrzegać zastrzeżenia.

*Cruelty-Free But

  • NYX i Urban Decay są wolne od okrucieństwa, ale ich właścicielem jest L'Oreal).
  • Albo sprzedają linię pędzli do makijażu z włosia zwierzęcego (gdzie pozyskiwanie włosia ze zwierząt futerkowych nie może odbywać się w sposób wolny od okrucieństwa).
  • Albo nie oferują żadnych produktów wegańskich (na naszej stronie polecamy tylko produkty wegańskie, więc nie byłoby dobrze umieścić na liście markę cruelty-free, ale nie móc polecić żadnego z jej produktów).

Ponieważ nie istnieje standardowa definicja etykiety "Cruelty-Free", uznałam, że ważne jest ujawnienie tych zastrzeżeń, abyście mogli sami zdecydować, czy chcecie kupować produkty tych marek.

Nasze standardy Cruelty-Free

Lista kontrolna Cruelty-Free to kryteria, których używamy, aby zweryfikować politykę marki dotyczącą testów na zwierzętach. Zadajemy wszystkim markom ten sam zestaw pytań, zanim umieścimy je w naszym katalogu. Nie krępuj się korzystać z naszych kryteriów lub zmodyfikuj je tak, by stały się Twoimi własnymi!

Mam nadzieję, że okaże się to pomocne w rozszyfrowaniu, czy dana marka jest rzeczywiście wolna od okrucieństwa, czy nie. Jeśli masz jakieś pytania, odezwij się do mnie, a postaram się pomóc!

Jeśli podobał Ci się ten artykuł, zapisz się na nasz comiesięczny newsletter, aby uzyskać więcej informacji i poradników na temat życia w zgodzie z zasadami cruelty-free i weganizmu! Możesz nas również znaleźć na Instagramie i Facebooku.


Więcej materiałów o produktach wolnych od okrucieństwa:

  • Co tak naprawdę oznacza określenie "Cruelty-Free"?
  • Jak sprawdzić, czy dana marka jest wolna od okrucieństwa?
  • Cruelty-Free vs. Vegan - jaka jest różnica?
  • Zrozumienie chińskiego prawa dotyczącego testów na zwierzętach
  • Czy Chiny naprawdę zakończyły testy na zwierzętach w 2020 roku?

Pola Jakubowska

Popularna vlogerka, interesująca się każdą dziedziną kosmetyki

“BO NAJLEPSZY MAKIJAŻ TO TEN, KTÓREGO NIE WIDAĆ”

Warte uwagi

16 jesiennych kolorów lakierów do paznokci, na...

Ten post może zawierać linki partnerskie, za które bez dodatkowych kosztów dla Ciebie mogę otrzymać niewielką prowizję. Jesień oficjalnie nadeszła! Niech żyje dyniowa przyprawa do...